Skip to content Skip to sidebar Skip to footer

Jednym z czynników, który sprawia, że ceny mieszkań utrzymują się na rekordowo wysokich poziomach, jest koszt budowy. Ten natomiast jest częściowo uzależniony od ceny działki, na której deweloper realizuje swoją inwestycję. Zwiększenie dostępności działek może ułatwić działanie deweloperom, a tym samym korzystnie wpłynąć na ceny mieszkań.

Ceny gruntów pod zabudowę mieszkaniową w dużych miastach są wysokie, a dostępność działek mocno ograniczona. Deweloperzy, chcąc realizować nowe projekty, muszą szukać przestrzeni dalej od centrum. Często wybierają też mniejsze miejscowości, ale dobrze skomunikowane i wyposażone w odpowiednią infrastrukturę.

Budowy w dużych miastach coraz trudniejsze

Na liczbę nowych inwestycji deweloperskich niekorzystnie wpływają również nowe regulacje dotyczące liczby miejsc postojowych, większej powierzchni biologicznie czynnej w relacji do powierzchni działki i zabudowy oraz wytyczne dotyczące wielkości placów zabaw uzależnionej od liczby lokali.

To wszystko sprawia, że niektóre działki przestały być atrakcyjne, ponieważ realizowana na nich inwestycja będzie miała mniejszą rentowność lub całkowicie nie będzie opłacalna.

Mimo to deweloperzy chcą budować i wzrasta liczba rozpoczętych budów oraz wydanych pozwoleń na budowę. Przedsiębiorcy liczą, że zmniejszająca się dynamika inflacji przyniesie w końcu wyczekiwane od dłuższego czasu obniżki stóp procentowych. Niższe stopy sprawią, że kredyty będą tańsze i bardziej dostępne. Dzięki nim wzrośnie popyt, ponieważ do planów zakupowych wrócą między innymi osoby, które decyzje o kupnie mieszkania odłożyły po zakończeniu programu Bezpieczny Kredyt 2%.

Działki budowlane ciągle w cenie

Chęć realizacji nowych inwestycji sprawia, że utrzymuje się duże zainteresowanie gruntami pod zabudowę mieszkaniową. Według danych opracowanych przez Cenatorium w pierwszej połowie 2024 roku ceny transakcyjne gruntów pod zabudowę były najwyższe w Warszawie, Gdańsku i Krakowie.

Wzrosty cen działek wynosiły nawet 16 proc. w ujęciu rok do roku. Największe zmiany zostały odnotowane w Gdańsku i Łodzi, a najmniejsze we Wrocławiu i w Poznaniu. Ze względu na niską podaż ceny gruntów w dużych miastach są nawet kilka razy wyższe niż w ich okolicach.

Lepsze warunki dla inwestycji mieszkaniowych

Zwiększenie liczby mieszkań oraz zapobieganie dalszym gwałtownym wzrostom ich cen poprzez stworzenie stabilnych warunków dla inwestycji mieszkaniowych jest głównym celem reformy planowania i zagospodarowania przestrzennego.

Nowe przepisu nakładają na gminę obowiązek opracowania i przyjęcia ogólnego planu zagospodarowania przestrzennego, który ma określać zasady zabudowy na jej obszarze. Zgodnie z nowymi przepisami inwestorzy realizujący projekty mieszkaniowe, mają również za zadanie realizować na terenie gminy inwestycje, których celem będzie powstanie nowej i poprawa już istniejącej infrastruktury. Działanie to ma na celu poprawę jakości życia i komfortu mieszkańców.

Gminy na przygotowanie planów mają czas do 1 stycznie 2026 roku, ale prawdopodobnie spora ich część nie zdąży z przygotowaniami w wyznaczonym czasie. Obawa przed problemami, jakie mogą spotkać inwestorów planujących rozpoczęcie budowy po zakończeniu 2025 roku, sprawia, że przyśpieszają oni swoje działania. Dalszy wzrost zainteresowania gruntami, którego możemy być świadkami w najbliższych miesiącach, może sprawić, że ceny będą w dalszym ciągu rosnąć.

Napisz komentarz